czwartek, 20 kwietnia 2017

Tajemnica Jaśminy

Ostatnio Jaśmina wyznała swoją tajemnice. Otóż wszelkie płaksy, wycia, pu - pu, marudzenie itp. to kwestia gry aktorskiej! Tata podejrzewał to od dawna, ale nie miał dowodów. Zresztą Minia podejrzewała też tatę, że on to wie, dlatego rzadko używała wobec niego tych środków.
Wydawało się że teraz Jaśmina będzie miała problem, że będzie musiała inaczej artykułować swoje potrzeby, "bule" i żale by przekonywać np. mamę albo siostrę. Słyszę nie raz od Jagody : "wiem że udajesz, ale niech ci będzie Jaśmino". A więc wszyscy wiedzą, ręka rękę myje a stare metody ciągle na "propsie".